Zasoby początkującego coacha.

Z mojego doświadczenia w roli mentor coacha, nauczyciela i trenera coachingu niestety większość dyplomów po skończonej szkole coachów ląduje w szufladzie i już nie ogląda więcej światła dziennego. Nie oznacza to, że studenci nie wykorzystują zdobytej wiedzy i kompetencji jakie nabyli w szkole coachów, oznacza to jedynie, że nie zarabiają na coachingu, nie wykonują tego zawodu.

Wielu z nich deklaruje od samego początku, że nie chce zostać coachem a jedynie rozwinąć siebie  w innych rolach, które pełnią. Jest rzeczywiście tak, że podczas nauki w szkole coachów instaluje się w bonusie wewnętrzny autocoach. Dobra szkoła kształcąca coachów jest nastawiona w większej części na praktykę. W związku z tym większość studentów doświadczając technik coachingu odczuwa ich moc na sobie i „przepracowuje swoje tematy”. Jest jednak duża cześć studentów, którzy chcą zostać coachami a nimi nie zostają.

Jakie zasoby potrzebne są coachowi aby skutecznie zacząć?

Wiele zasobów, jest bezcennych w tym zawodzie jednak najważniejsza moim zdaniem jest ODWAGA , AKCEPTACJA , INTUICJA.

Spotykając się w szkole coachów z przyszłymi coachami staram się przekazać im to, co mnie pomogło kiedy byłam na początku drogi. Akceptacja bycia uczniem i wewnętrzne przyzwolenie na popełnianie błędów, na uczenie się, na upadki, spadki motywacji, różne emocje i wszystko to, co wiąże się z byciem uczniem. Żyjemy w takich czasach, że wszystko mamy od ręki. Jednak nie wszystko możemy mieć odrazu. Nauka coachingu to doświadczanie w praktyce. Niezbędne jest więc wewnętrzna akceptacja do roli ucznia. Często chcemy być już ekspertami. Niestety tej drogi nie da się przyspieszyć i każda godzina praktyki z klientem zewnętrznym przybliża nas do bycia dobrym coachem. Co ważne, nie nauczymy się inaczej coachingu niż w praktyce. Nie będziemy ekspertami czytając książki o coachingu.

Odwaga to najcenniejszy zasób coacha.
Potrzebny do tego aby zacząć oraz potrzebny do tego aby dobrze prowadzić sesję coachingową. Odwaga potrzebna jest do tego aby w kreatywny sposób szukać klientów na coaching, aby negocjować warunki kontraktu coachingowego w biznesie, aby docierać do klientów biznesowych czyli skutecznie sprzedawać swoje usługi coachingowe. Odwaga potrzebna jest do proponowania klientowi metod podczas sesji, które nie są dla niego łatwe. Odwaga potrzebna jest do pracy z trudnymi emocjami klienta jak również do pracy z jego lękami, ograniczeniami. Odwaga coacha potrzebna jest do bezpośredniej komunikacji, odzwierciedlania, przerywania klientowi kiedy się rozgaduje oraz do konfrontowania go z faktem niewywiązania się z ustalonych zobowiązań. Odwaga niezbędna jest do tworzenia swoich autorskich narzędzi i elastycznego dobierania znanych technik w zależności od aktualnej sytuacji w sesji.

Intuicja to bezcenny zasób coacha.
Pozwala trafiać w sedno celu klienta i dopasowywać idealnie narzędzia by to sedno wydobyć na powierzchnię.  Pozwala zadać mocne pytanie i usłyszeć to, czego klient nie mówi. Jest to oczywiście wszystko mocno związane z kompetencją aktywnego słuchania i z całą pętlą coachingu.  Intuicja pozwala coachowi płynąć w sesji tak, aby jego klient dopłynął do swojego celu.

Najważniejsze żeby zacząć jest zacząć.
Zacznij z tym co masz odrazu po odebraniu dyplomu coacha,  póki wiedza i kompetencje są świeże, póki masz fundamenty i jesteś na bierząco. Im dłużej zwlekasz im dłużej tworzysz w swojej głowie przekonanie, że jeszcze nie jestem wystarczająco dobrze przygotowany, im dłużej uzupełniasz wiedzę nowymi kursami zamiast zacząć praktykować, tym bardziej nie będziesz mieć odwagi aby zacząć.

Wiem co piszę, bo statystyki z mojego doświadczenia mówią wyraźnie, że tylko ta część coachów, która odważnie zaczyna praktykę zaraz po skończeniu szkoły zarabia na coachingu i wykonuje ten zawód.

Drogi coachu zacznij z tym co masz po szkole i daj sobie prawo do bycia uczniem na tej drodze i do popełniania błędów.

I oczywiście regularnie pracuj z mentor coachem. Superwizja to najbardziej rozwijające narzędzie dla coacha.

Powodzenia!


Udostępnij
O autorze: Aneta Jurewicz
Jej drugie imię to intuicja:) Jest pasjonatką coachingu. Próbuje zarazić tą pasją swoich klientów i studentów. Otwarta i uśmiechnięta. Pozytywnie nakręcona na ludzi. Jak sama mówi: Kocha ludzi i nie wyobraża sobie bez nich życia. Jej ogromną pasją są góry a zwłaszcza Tatry. Nieustannie czyta książki o wspinaczach i ich wyprawach. Jest uzależniona od treningów. Trenuje Ju Jitsu, Jogę, obecnie zafascynowana Fitness Trampolinami.