Dziecięce zabawki w coachingu – cz.2.

W poprzednim artykule podałam kilka przykładów zastosowania zabawek lub zabawy w procesie coachingowym. Dziś mam dla Was kolejne metody, do których inspiracją była dziecięca zabawa.

Karty Dixit: Jest to gra w skojarzenia. W każdej z tur, jeden z graczy staje się bajarzem. Wybiera jedną ze swoich kart i mówi zdanie, które do niej nawiązuje. Pozostali gracze wybierają jedną z własnych kart, która najlepiej pasuje do zdania bajarza. Następnie wszystkie wybrane karty są mieszane i zadaniem pozostałych graczy jest odgadnięcie, która z nich należała do bajarza. Wszystkie serie są dostępne w sklepach z grami dla dzieci lub Empiku.

Jak wykorzystywać karty Dixit w coachingu? Na każdym etapie można korzystać z nich pracując z obrazem. Karty są kolorowe, mają nietypowe obrazy i bardzo pobudzają wyobraźnię klienta szczególnie na etapie generowania nowych rozwiązań. Mogą służyć również do określania rzeczywistości. Możesz poprosić klienta aby wybrał kartę, która najbardziej odzwierciedla jego emocje, wiedzę, zasoby w wyzwaniu z jakim się mierzy. Możesz losować kartę lub katy dla swojego coachee albo poprosić go aby sam losował. Postacie z obrazków mogą służyć jako inspiracja. Posiadając cechy jakie przypisuje im klient mogą stać się doradcami w jego wyzwaniu. Klient może układać z kart etapy swojego działania. Może tworzyć za ich pomocą swoją idealną wizję. Może analizować za i przeciw w danej opcji, układając karty, symbolizujące pozytywy danej opcji po jednej stronie i negatywy po drugiej.

Angielskie Memos: Moja córka dostała tą grę na urodziny. Najpierw wykradałam ją jej, aby trenersko łączyć uczestników szkolenia w pary. Małe obrazki zawierają rysunki i słowa. Zadaniem jest odnaleźć parę. Jednak te obrazki są tak kolorowe a słowa tak różne, że zaczęłam je wykorzystywać w coachingu. Korzystam z nich kiedy klient stoi w procesie przed „murem”, „pustką” i nie wie jak zrobić kolejny krok. Wtedy proszę aby wylosował obrazek. Pytam co nowego wnosi on do jego wyzwania. Obrazki są bardzo różne. Od drzwi, kluczy po ośmiornicę i policjanta :-) Zwykle obrazki i słowa przynoszą „ nowe” i otwierają inne spojrzenie klienta.

Rekwizyty: Mam od babci ze strychu starą walizkę, taką przedwojenną. Posiadam też dużo przedmiotów związanych z podróżą. Kiedy byłam dzieckiem bawiłam się tymi rekwizytami. Dziś służą mi one w sesjach z klientami. Metafora podróży w coachingu jest popularna i użyteczna. Cały proces klienta jest podróżą. Zaproś swojego coachee do tej podróży. Poproś aby dokonał wyboru, co zabiera ze sobą do swojej walizki? Co decyduje się zostawić? Jaki bilet wybiera? Dokąd chce iść?

Zdjęcia z podróży obrazujące różne egzotyczne miejsca i inne kultury, owoce, przyrodę, zwierzęta, ludzi są w tej „zabawie” z klientem niezwykle wzmacniające. Dane było mi zobaczyć wiele egzotycznych miejsc, posiadam więc dużą ilość swoich zdjęć z podróży. Jeśli nie masz zdjęć ze swoich podróży zawsze możesz wykorzystać te ogólnodostępne w Internecie. Możesz poprosić klienta aby zaprojektował swoją podróż (od biletu, po miejsca jakie będzie odwiedzał).

Dzieci często bawią się przebierając za różne postaci. Przypomnij sobie jak często jako dziecko przebierałeś się podczas zabawy. Kim byłeś najczęściej: supermenem, nauczycielką, baletnicą, strażakiem? Rekwizyty, które będą pomocne dla Twojego klienta to np. różne nakrycia głowy, różne rodzaje butów, lub w ogóle rożne dziwne nakrycia (płaszcze, swetry, charakterystyczne sukienki, stroje). Zakładając te „rekwizyty” klient wciela się w nową tożsamość. Warto wtedy osadzić go w tej tożsamości za pomocą pytań pogłębiających. Kiedy już czuje się np. baletnicą, zostawia swój schemat myślenia i widzi wyzwanie zupełnie innymi oczami. Jest to bardzo kreatywny moment w procesie, podczas którego doświadczam w roli coacha, z neurobiologicznego punktu widzenia coachingu-powstawanie w coachee „nowych połączeń neuronów”.
Te techniki są sprawdzone, silne i bardzo skuteczne. Polecam pracę z wykorzystaniem rekwizytów!

Każde z wyżej opisanych narzędzi inspirowanych zabawą ma na celu rozbudzenie nowego, innego niż dotąd znany, sposobu postrzegania wyzwania. To, co pozwala klientowi zostawić swoją „rzeczywistość” i spojrzeć w przyszłość „innymi oczami” jest użyteczne w procesie. Wszystkie techniki wzmacniające klienta w przyjmowaniu „nowego myślenia” są jeszcze bardziej efektywne.
Wszystkie techniki pobudzające jego kreatywność przynoszą nowe i świeże spojrzenie na drogę w kierunku celu, co jest niezwykle pożądane w coachingu.

Udostępnij
O autorze: Aneta Jurewicz
Jej drugie imię to intuicja:) Jest pasjonatką coachingu. Próbuje zarazić tą pasją swoich klientów i studentów. Otwarta i uśmiechnięta. Pozytywnie nakręcona na ludzi. Jak sama mówi: Kocha ludzi i nie wyobraża sobie bez nich życia. Jej ogromną pasją są góry a zwłaszcza Tatry. Nieustannie czyta książki o wspinaczach i ich wyprawach. Jest uzależniona od treningów. Trenuje Ju Jitsu, Jogę, obecnie zafascynowana Fitness Trampolinami.