- „Moi pracownicy lubią współzawodnictwo, wtedy się ożywiają”.
- „Nie mam za co ich chwalić”.
- „Jedyne co ich motywuje to premia ale i tak na krótko”.
To cytaty z sesji coachingowych z menadżerami. Ten, kto pracuje w roli business coacha pewnie słyszy podobne. Ciągle jeszcze kadra zarządzająca korzysta z narzędzi motywowania opartych na tzw: kiju i marchewce.
- Pracownicy nie lubią współzawodnictwa. Ogłaszanie konkursów na najlepszą sprzedaż nie poprawia relacji w zespole i nie wpłynie pozytywnie na współpracę. Wręcz przeciwnie, rywalizacja zabija współpracę w zespole. Ożywiają się, bo są wypaleni. Rutyna „zabija” ich każdego dnia.
- Zawsze jest za co pochwalić, jednak to wymaga pracy, dostrzegania szczegółów-istotnych i ważnych szczegółów wykonanej pracy. Łatwiej jest ocenić zrobiony projekt globalnie, jako dobry lub zły. Podstawowa informacja zwrotna-znana nam SPINKA, to nadal tylko model, który zaczyna się od litery N. Często też i na niej tylko się kończy. Nie ma przestrzeni na wskazywanie pozytywów, konsekwencji i alternatywnych zachowań, w celu zwiększenia skuteczności.
- Premia motywuje na krótko, bo przestaje się opłacać. W umyśle pracownika wcześniej czy później zaczyna się proces kalkulacji: na ile to, co dostanę więcej, mi się opłaca?
Z pomocą w zarządzaniu przychodzi nam coaching.
Jakie korzyści płyną z coachingowego stylu zarządzania?
- Coaching to proces, którego podstawą jest relacja partnerska, oparta na zaufaniu
i szacunku. Możesz budować swój autorytet menadżera swoją postawą. Ludzie „kupują” dziś najbardziej autentyczność. Jeśli w roli menagera jesteś partnerem dla swoich pracowników, szybko zbudujesz ten autorytet. - Coaching wykorzystuje potencjał coachee, w tym przypadku-Twojego pracownika. Narzędzia coachingowe bazują na wydobywaniu zasobów, które „śpią” w Twoich współpracownikach. Wystarczy tylko do nich sięgnąć. Jest ich cała masa, tylko nikt wcześniej ich nie szukał. Wyciąganie ich na zewnątrz i uświadamianie ich sobie, zawsze powoduje wzrost poczucia własnej wartości, pewności siebie i osobistej skuteczności.
- Cele w procesie coachingowym są własnością coachee. To pracownik definiuje obszar dla niego ważny. To jego rzeczywistymi wyzwaniami zajmujecie się podczas procesu. Jeśli więc pracujecie nad realnymi celami pracownika, zwiększa się naturalnie jego motywacja do osiągania tych celów. Pochodzą one przecież z jego potrzeby a nie są odgórnie narzucone. Korzystając z narzędzi coachingowych naturalnie „uczysz” swoich pracowników odpowiedzialności za swoje dokonania. Ta „bliskość” w relacji, polegająca na pracy nad rzeczywistością pracownika, powoduje dodatkowo jego przywiązanie do Ciebie-w roli szefa. Pracownik ma poczucie, że pracuje z kimś, kto jest jego towarzyszem, kto zna jego problemy, kto wie z jakimi wyzwaniami się mierzy, kto nie jest oderwany od jego świata. Często przełożeni widzą tylko swoją perspektywę wyników i odgórnych procedur. W tym przypadku pokazujesz, że tak nie jest. Udowadniasz, że świat pracownika jest dla Ciebie ważny. To bardzo umacnia relację i powoduje wzrost motywacji do osiągania celów.
- Wiara w klienta jest podstawową zasadą w coachingu. Jeśli ktoś w Ciebie wierzy od razu czujesz się dobrze. Jeśli Twój pracownik wie, że go szanujesz, cenisz, że dostrzegasz w nim zasoby, które posiada i które pomogą mu osiągać jego cele, czuje się dobrze. Tworzy szczerą relacje z Tobą, bo czuje się w niej dobrze. Najprostsze rzeczy w życiu, również lidera, są najbardziej skuteczne. Doceń swojego pracownika za to jaki jest. Pokaż mu, że ma wszystko to, czego potrzebuje aby być skutecznym. Towarzysz mu w odkrywaniu jego potencjału.
- Narzędzia coachingowe, to prosty sposób generowania różnych opcji dojścia do celu. Są tak zbudowane, że pozwalają obudzić kreatywność. Większość z technik i modeli coachingowych ma na celu pobudzanie innowacyjnych rozwiązań. Dzięki nim zostawiamy swoje dotychczasowe schematy myślenia i rozbudzamy mózg, do tworzenia nowych połączeń neuronów i tym samym do zmiany myślenia. Za zmianą myślenia idzie zmiana zachowań i w rezultacie pojawia się „NOWE”. To „NOWE” w coachingu jest najbardziej pożądane. Powoduje osiąganie celów i poprawę jakości życia pracownika.
Coachingowy styl zarządzania to naturalne bycie partnerem dla swojego zespołu. Jednoczy zespół, tworzy relacje oparte na zaufaniu i szacunku. Stajecie się w zespole dla siebie wsparciem. Zmienia się komunikacja między Wami na taką, która sprzyja BUDOWANIU.
Budowaniu tego, na czym Wam zależy!
Zapraszam do śledzenia kolejnych wpisów.