Techniki jakie otrzymujemy do skrzynki z narzędziami kończąc szkołę coachów są cenne i użyteczne w procesie coachingu. Dają nam coachom poczucie bezpieczeństwa szczególnie w początkowym okresie praktykowania coachingu z klientem zewnętrznym. Jednak najcenniejsze techniki, modele, narzędzia to takie, które tworzymy sami, doświadczając coachingu z „żywym” klientem. Warto obserwować swoich klientów, w jaki sposób reagują na różne narzędzia. Co im służy najbardziej i co zwiększa ich motywację do pracy w procesie. Zebrane obserwacje są cennym źródłem do projektowania swoich autorskich narzędzi.
Co może być użyteczne w coachingu? Wszystkie techniki, które będą pomagały klientowi oderwać się od swojego schematu myślenia. Z pomocą przychodzi nam coachom-zabawa:) Oto przykład narzędzi, które pożyczone od dziecka mogą być niezwykle cenne z punktu widzenia efektów w procesie:
Klocki: Zwykłe plastikowe kolorowe klocki można wykorzystać na każdym etapie modelu GROW. Coachee może budować swój cel, rzeczywistość w jakiej funkcjonuje, swoje zasoby, ograniczenia oraz etapy dojścia do celu. Klocki mogą służyć „rozbieraniu” tego co trudne lub budowaniu tego co „pożądane”. Za pomocą klocków klient może wydobywać z siebie największe wyzwanie. Klocki mogą pokazywać relacje i system w jakim klient funkcjonuje.
Plastelina: Świetnie sprawdza się w obrazowaniu np. wewnętrznego krytyka czy lęku. Klient lepi swój strach odpowiadając na pytania coacha, wydobywa go z siebie stawiając mu czoło i powodując jego oswojenie. Plastelina sprawdza się na etapie ewaluacji procesu lub sesji. Warto poprosić coachee, aby ulepił siebie na początku sesjI lub procesu i pod koniec sesji/procesu. Plastelina bywa użyteczna podczas generowania opcji dojścia do celu.
Bajki: Symboliczny świat bajek i przypowieści jako inspiracja dla klienta w coachingu. Sprawdza się nawet w business coachingu. Możesz poprosić aby coachee losował bajkę ze spisu treści i po jej odczytaniu zastanowił się, na etapie opcji, co ona może wnieść do jego wyzwania? Możesz poprosić coachee aby wcielił się w role postaci z bajek, które są ekspertami w jego celu i formułują dla niego „złote rady”, rozwiązania jego wyzwania.
Kości Story Cubes: To narzędzie skierowane do dzieci, w celu uczenia ich opowiadania historii, jest bardzo cennym narzędziem pracy z obrazem. W coachingu praca z obrazem jest niezwykle skuteczna. Obraz jako metafora. Obraz jako „iskierka” uruchamiająca skojarzenia do generowania opcji. Obraz jako narzędzie wyciągające na zewnątrz to, co jest głęboko schowane w coachee i poszerzające tym samym jego samoświadomość.
Rysunek: Moja ulubiona forma pracy z coachee. Znany model VALID, SMART, EXACT i inne możesz przeprowadzić z klientem wzmacniając pytania rysunkiem. Możesz poprosić coachee, aby na każdym z etapów modelu rysował symbol obrazujący treści, które wydobywa z siebie. Okazuje się, że właśnie ten narysowany symbol ma największą moc w procesie odnajdywania siebie. Podróż Bohatera, Model Zasobów, Poziomy Dilts’a , wszystkie te znane narzędzia mają większą moc, jeśli coachee zamiast tylko odpowiadać na pytania coacha będzie obrazował swoje myśli za pomoca rysunku. Moi klienci mówią mi często, że każda „kreska” ma dla nich w tych rysunkach znaczenie. Polecam rysunek !
Obojętnie na jakim etapie w modelu GROW pracujemy z klientem jesteśmy w stanie wykorzystywać wyżej wymienione narzędzia zabawy aby zwiększać efektywność procesu. Kolejne narzędzia, które „pożyczam” od swojego dziecka w roli coacha opiszę Wam w następnym wpisie. Zapraszam:)