Pętla coachingu to trzy kluczowe kompetencje coacha: zadawanie pytań, aktywne słuchanie, odzwierciedlanie. Okazuje się, że to wystarczy aby coach prowadził skuteczny coaching.
Będąc mentor coachem towarzyszę młodym coachom w ich rozwoju. Obserwuję ich potrzebę w „kolekcjonowaniu” narzędzi do skrzynki z narzędziami. Moje doświadczenia towarzyszenia im w procesie nauki coachingu, pokazują mi, że im więcej tych narzędzi jest w tej teczce, tym bardziej nic z tego nie wynika dla coachee.
Coachee potrzebny jest przecież coach uważny, coach, który za nim podąża, coach który potrafi elastycznie dopasowywać swój warsztat bez użycia narzędzi, który tworzy sprzyjające środowisko do rozwoju i nauki.
To nie oznacza wcale, że te narzędzia nie są użyteczne i że nie warto ich zbierać. To oznacza jedynie, że nie potrzebujemy 10 skrzynek wypełnionych narzędziami aby „zasłużyć” na miano profesjonalnego coacha i prowadzić skuteczne procesy coachingowe ze swoimi klientami.
Naprawdę wystarczy opanować bardzo dobrze trzy kluczowe kompetencje petli coachingu, aby prowadzić procesy coachingowe na najwyższym poziomie. Na uwagę zasługuje również fakt, że posiadanie większej ilości narzędzi w skrzynce, w początkowym etapie praktykowania, tworzy jednak większy chaos w umyśle młodego coacha, jak również odbiera mu odwagę do praktyki.
Jeśli więc potrafisz zadawać pytania sięgające sedna, aktywnie słuchać i odzwierciedlać to, co jest istotną zmianą i to co stanowi głębię znajdującą się pod treścią wypowiadaną przez coachee, możesz śmiało praktykować.
Pytania sięgające sedna…skąd mam się ich nauczyć? – to najczęstsze pytanie, jakie słyszę prowadząc szkolenia dla przyszłych coachów.
Odpowiedź brzmi: z relacji z klientem… pytaj z tego co usłyszysz, odpowiedzi klienta zamieniaj w kolejne pytania „schodząc cały czas w dół”. Nie zastanawiaj się nad kolejnym pytaniem w trakcie odpowiedzi klienta.
Zanurz się w tej relacji cały, powiększ swoje uszy do rozmiarów uszu słonia i bądź…po prostu bądź tam całym sobą! To wystarczy.
Pytania przyjdą same. Mocne pytania usłyszysz w sobie z bycia w tej relacji.
Po czym poznasz, że zadałeś pytanie sięgające sedna? Po ciszy, zwolnieniu coachee, zatrzymaniu, zastanowieniu, po szukaniu w sobie odpowiedzi… Jeśli Twój klient szuka w sobie odpowiedzi to znaczy, że dostał mocne pytanie od Ciebie. Nigdy nie przerywaj ciszy! Bądź spokojny. Klient jest kompletny. Znajdzie odpowiedź w sobie, kiedy będzie na nią gotowy.
Jak słuchać aktywnie?
Słuchać całym sobą. Słuchać swoimi zmysłami. W tym obszarze ważne jest tzw. „wstawianie się w stan coacha”. Abyś mógł słuchać GLOBALNIE swojego klienta, musisz być w 100% w tej relacji. Nie możesz myśleć o lekcjach córki i szkoleniu jakie musisz po sesji przygotować w domu. Jak ćwiczyć tę uważność? Treningiem uważności, medytacją, czy po prostu „słuchaniem w ilości hurtowej” :).
Rekomenduję ćwiczenie: Wyjdź na spacer 10 min. Podczas tego spaceru skup się na bodźcach słuchowych. Postaraj się jak najwięcej ich zauważyć, jak najwięcej usłyszeć. Jeśli jakaś myśl wpadnie do Twojej głowy to ją zauważ i wypuść. Słuchaj wszystkich dźwięków jakie Cię otaczają, nie analizuj ich, nie oceniaj, po prostu zauważaj. Twoim zadaniem jest usłyszeć jak najwięcej bodźców słuchowych. Spacer powtarzaj regularnie 3 razy w tygodniu. Jeśli możesz to częściej.
Inny sposób: słuchaj dialogów ludzi. Kiedy ćwiczyłam słuchanie, słuchałam dialogów po angielsku. Łączyłam wówczas naukę języka z nauką słuchania. Słuchałam tego, co jest pod spodem słów wypowiadanych. Jakie są wartości, przekonania, emocje osób rozmawiających ze sobą. Tę kompetencję jak każdą inną możesz w sobie zwyczajnie wyćwiczyć.
Co i jak odzwierciedlać?
Odzwierciedlanie to moim zdaniem jedno z najsilniejszych narzędzi coacha. Często niedoceniane przez młodych coachów, często najmniej naturalne i budzące najwięcej obaw. (Jak to mam teraz przerwać w sesji wypowiedź klienta i powiedzieć mu, że się uśmiecha? Przecież to nie wypada, aby mu przerywać.) – to właśnie słyszę od swoich studentów.
Tak, warto przerwać i powiedzieć mu, że się uśmiecha. Warto zapytać, co oznacza ten uśmiech? Co za nim stoi? Bardzo często uśmiech coś „przykrywa”.
Nie chodzi tylko o uśmiech. Profesjonalny coach odzwierciedla w sesji to, co jest istotną zmianą. To co zauważył. To co czuje w środku, że warte jest odzwierciedlenia. Ta zmiana może dotyczyć wielu obszarów. Może to być zmiana tonu głosu, drżenie głosu, zmiana tempa mówienia, może to być zmiana postawy, mimiki na twarzy, może to być zmiana fizyczna jaką coach zauważa z poziomu pojawiających się emocji. Zmiana może dotyczyć ruchów jakie coachee wykonuje, słów jakie powtarza lub jakie się pojawiają. Coach odzwierciedla również to, co usłyszy pod spodem treści: przekonania, zasoby, wartości, emocje klienta.
Jak to robić?
Profesjonalny coach odzwierciedla jak lustro. Lustro odbija nasz wizerunek. Coach powinien odbijać zauważaną zmianę w postaci krótkich komunikatów z poziomu faktów.
Uśmiechnąłeś się? Co oznacza ten uśmiech?
Ściszyłeś głos. Co za tym stoi?
Mówisz wolniej. Co to oznacza?
Widzę emocję. Jaka to emocja?
Zmieniłeś postawę. Co Twoje ciało Ci teraz mówi?
Słyszę przekonanie. Jak ono się nazywa?
Słyszę, że to dla Ciebie ważne. Jak nazwiesz tą wartość?
Krótkie komunikaty z poziomu faktów, które oddają zauważaną zmianę w sesji są najbardziej bezpieczne, bo wykluczają nadinterpretację i ocenę coacha- częsty błąd na początku praktyki.
Odzwierciedlenie buduje świadomość klienta o sobie samym! To niezwykle ważna kompetencja coacha!